Coraz więcej nazwisk pada wśród kandydatów do wykupienia kontraktu. W taki sposób zawodnicy będą mogli zmienić zespoły mimo, że zamknięte zostało okienko transferowe. Na giełdę wolnych agentów będzie mogło trafić kilka głośnych nazwisk.
Coraz więcej nazwisk pada wśród kandydatów do wykupienia kontraktu. W taki sposób zawodnicy będą mogli zmienić zespoły mimo, że zamknięte zostało okienko transferowe. Na giełdę wolnych agentów będzie mogło trafić kilka głośnych nazwisk.
Podczas tegorocznego trade deadline w wymianach wzięły udział 24 zespołu (najwięcej w historii). Ponadto zostało wymienionych aż 49 koszykarzy, co także jest rekordem trade deadline. Biorąc pod uwagę tak wiele transakcji, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wielu koszykarzy zostanie potraktowanych jako „odrzutki”, a ich kontrakty zostaną wykupione.
Zgodnie z przepisami NBA, każdy zawodnik, który zostanie zarejestrowany do gry w zespole do 1 marca, będzie mógł wystąpić w Play-Offach. Dlatego też właśnie ten dzień uważa się za nieoficjalne zamknięcie wolnej agentury.
Oto lista zawodników, którzy mogą wkrótce zmienić drużyny
Derrick Rose (New York Knicks) – Już od dłuższego czasu mówiło się o tym, że New York Knicks będą starać się znaleźć nowy dom dla Derricka Rose’a. Rozgrywający swoje najlepsze lata ma już za sobą, a Tom Thibodeau przestał na niego stawiać. Zespół ogłosił, że postara mu się znaleźć drużynę, w której albo będzie miał pewne minuty, albo powalczy o tytuł. Skoro nie udało się to przed zamknięciem okienka transferowego, najmłodszy MVP w historii najprawdopodobniej porozumie się w kwestii wykupienia kontraktu.
Statystyki w obecnym sezonie: 26 meczów, 12,9 minuty, 5,8 punktu, 1,8 asysty, 1,5 zbiórki, 39,4% z gry
John Wall (Houston Rockets) – Wykupienie kontraktu Johna Walla wydawało się być oczywistym ruchem dla obu stron. I tak też się stalo Rozgrywający, który największe sukcesy odnosił z Washington Wizards po kilku miesiącach ponownie trafił do Houston, gdzie w poprzednim sezonie został odsunięty od gry (klub postawił na ogrywanie młodzieży, ale nie chciał wykupić jego potężnego kontraktu). Wall w barwach Clippers pokazał, że może dać solidne zmiany z ławki.
Statystyki w obecnym sezonie: 34 mecze, 22,2 minuty, 11,4 punktu, 2,7 zbiórki, 5,2 asysty, 40,8% z gry
Russell Westbrook (Utah Jazz) – Już od momentu pojawienia się plotek o transferze Westbrooka do Jazz mówiło się o tym, że drużyna z Utah wykupi jego kontrakt. Tak wcale nie musi się jednak stać, bowiem Jazz są chętni na dalszą współpracę z byłym MVP. Westbrook wchodząc z ławki w barwach Lakers był głównym kandydatem do nagrody dla najlepszego zmiennika ligi. Taki koszykarz zdecydowanie przydałby się w Miami Heat czy Los Angeles Clippers. Zdaniem Adriana Wojnarowskiego głównym kandydatem do jego podpisania są jednak Chicago Bulls.
Statystyki w obecnym sezonie: 52 mecze, 28,7 minuty, 15,9 punktu, 7,5 asysty, 6,2 zbiórki, 41,7% z gry
Kevin Love (Cleveland Cavaliers) – Podkoszowy, który zasłużył na tytuł jednej z legend drużyny. W ostatnich latach Love pełnił funkcję mentora dla młodszych graczy, prezentując się całkiem solidnie na parkiecie. Po ostatniej kontuzji stracił jednak miejsce w pierwszej piątce i niewykluczone, że porozumie się z klubem w sprawie wykupienia kontraktu. Faworytem do podpisania z nim kontraktu mieliby być Los Angeles Lakers.
Statystyki w obecnym sezonie: 41 meczów, 20 minut, 8,5 punktu, 6,8 zbiórki, 38,9% z gry
Deandre Jordan (Denver Nuggets) – Przed laty jeden z najskuteczniejszych zawodników w strefie podkoszowej. Jednak po rozstaniu z Chrisem Paulem, nigdy nie wszedł na tak wysoki poziom. Po ściągnięciu do Denver Thomasa Bryanta, dla Jordana zacznie brakować minut. Dlatego bardzo możliwe, że podkoszowy poszuka sobie nowego klubu. Co ciekawe – w trwającej kampanii trafił swoją zaledwie drugą trójkę w karierze.
Statystyki w obecnym sezonie: 34 mecze, 14,6 minuty, 4,9 punktu, 4,9 zbiórki, 77,1% z gry
Reggie Jackson (Charlotte Hornets) – Los Angeles Clippers zdecydowali się sięgnąć po Masona Plumlee i oddać jednego ze swoich najlepszych obrońców obwodowych. Niemal na pewno koszykarz porozumie się z Hornets w sprawie wykupienia kontraktu i jak przyznaje Shams Charania – wzmocni Nuggets. Rzucający zajmie w składzie miejsce Bonesa Hylanda, z którym dalszej współpracy nie wyobrażał sobie trener drużyny z Denver – Michael Malone.
Statystyki w obecnym sezonie: 52 mecze, 25,7 minuty, 10,9 punktu, 3,5 asysty, 2,2 zbiórki, 41,8% z gry
Patrick Beverley (Orlando Magic) – Jeden z tych koszykarzy, których się kocha, albo nienawidzi. W ramach wymiany trafił do Orlando, a Magic zdążyli już wykupić jego kontrakt. 34-latek jest fantastycznym obrońcą, który potrafi wyprowadzić z równowagi czołowych zawodników ligi. Wszystko wskazuje na to, że powróci do Minnesoty Timberwolves.
Statystyki w obecnym sezonie: 45 meczów, 26,9 minuty, 6,4 punktu, 3,1 zbiórki, 2,6 asysty, 40,2% z gry
Will Barton (Washington Wizards) – To może być jeden z najciekawszych zawodników do wzięcia. 32-latek nie gra za dużo w Wizards, a jego statystyki znacznie pogorszyły się w porównaniu z poprzednim sezonem. Jeśli otrzyma minuty, a zespół przygotuje dla niego pozycje rzutowe – może być naprawdę sporym wzmocnieniem.
Statystyki w obecnym sezonie: 40 meczów, 19,6 minuty, 7,7 punktu, 2,8 zbiórki, 2,4 asysty, 38,7% z gry
Serge Ibaka (Indiana Pacers) – Przed laty jeden z najlepszych centrów po bronionej stronie boiska. Dziś jest już bardzo daleko od tamtej formy i szczerze mówiąc nie wiem czy znajdzie jeszcze miejsce w NBA. W rotacji Bucks stracił miejsce kilka tygodni przed odejściem. Nie wybiegł na parkiet nawet, gdy przez trzy tygodnie poza grą był Bobby Portis. W Europie mógłby jednak nadal być gwiazdą.
Statystyki w obecnym sezonie: 16 meczów, 11,6 minuty, 4,1 punktu, 2,8 zbiórki, 48,1% z gry
Dario Saric (Oklahoma City Thunder) – Jeden z tych zawodników na liście, którzy wcale nie muszą zmieniać otoczenia. Silny skrzydłowy wrócił do gry po poważnej kontuzji kolana i prezentował się całkiem solidnie. Suns planują jednak walczyć o mistrzostwo, więc postanowili go wymienić na Dariusa Bazleya. W związku z odejściem Mike’a Muscali do Celtics – Saric nie powinien mieć problemu z wywalczeniem minut także w Oklahoma City.
Statystyki w obecnym sezonie: 37 meczów, 14,4 minuty, 5,8 punktu, 3,8 zbiórki, 1,5 asysty, 42,7% z gry
Terrence Ross (Orlando Magic) – Skrzydłowy jest na tej liście jedynym zawodnikiem, który nie zmienił w ostatnim czasie klubu i mimo to, ma zmienić drużynę. Doświadczony koszykarz może się przydać tak naprawdę każdej drużynie jako solidne wsparcie obwodu z ławki. Faworytem do jego podpisania są Phoenix Suns, a sam Terrence porozumiał się już z Orlando Magic w sprawie odejścia.
Statystyki w obecnym sezonie: 42 mecze, 22,5 minuty, 8 punktów, 2 zbiórki, 43,1% z gry
Danny Green (Houston Rockets) – wsparcie weterana w walce o najwyższe cele zawsze jest przydatne. Skrzydłowy szybko porozumiał się z Houston Rockets w sprawie wykupienia kontraktu i związał się umową z Cleveland Cavaliers.
Statystyki w obecnym sezonie: 3 mecze, 14,3 minuty, 3 punkty, 1,3 zbiórki, 27,3% z gry